...

No cóż tu dużo mówić. Piszę najczęściej opowiadania o Castle :d i tyle. Hahaha :P

poniedziałek, 31 października 2011

Nikogo już nie ma. [D]


-Mężczyzna który mnie postrzelił znikną.
Hal Lockwood nie żyje…
Dick Coonan nie żyje…
Montgomery nie żyje…
Moja mama nie żyje…
Nikogo już nie ma Castle…- powiedziała przez łzy.
-Kate… Kate spokojnie, nie płacz proszę.-powiedział czułym głosem pisarz i przytulił ją mocno.- Ja jestem i nigdzie się nie wybieram. Zawsze przy tobie będę.- szepnął jej do ucha.

1 komentarz:

  1. Bardzo fajny drabelek, tylko szkoda że w serialu tak nie było...

    OdpowiedzUsuń