Padł strzał…
Szybko zasłonił ją swoim ciałem…
Oboje się przewrócili…
Lecz On już nie wstał…
Widząc, że coś jest nie tak zaczęła panikować…
Przysunęła się do niego i zobaczyła, że krwawi…
Spojrzała mu błagalnie w oczy i powiedziała:
- Tylko mnie nie zostawiaj…proszę…
- Nie pozwól mu o mnie zapomnieć-Położył swoją rękę na jej zaokrąglonym
brzuchu i dodał- Ty też nie zapomnij i pamiętaj że was kocham…
To były jego ostatnie słowa…
Ona tylko dodała:
-Nie zapomnimy, kocham cię…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz