...

No cóż tu dużo mówić. Piszę najczęściej opowiadania o Castle :d i tyle. Hahaha :P

czwartek, 23 lutego 2012

Zbrodnia dla szczęścia.

To może coś Bonesowego tym razem :D
                                                                                                  Waszyngton  21.02.2011                                                        
                                                                   Kochany Seeley

Zabiłam ją. Nie chciałam by stała na drodze do naszego szczęścia. Wiedziałam, że może mi cię odebrać. Wiedziałam jak bardzo TY ją kochasz, widziałam jak na nią patrzysz. Ty też nie byłeś jej obojętny, zależało jej na tobie, kochała cię.  Myślałam, że jej śmierć cię do mnie zbliży, lecz jeszcze bardziej się ode mnie oddaliłeś. Codziennie chodzisz na jej grób; minęło już tyle czasu, lecz ty nadal jesteś przybity i smutny. Nie potrafię cię przeprosić Seeley za to co zrobiłam. Chciałam po prostu być z tobą szczęśliwa. Teraz już wiem, że nigdy mnie nie kochałeś. To Temperance była twoją jedyną miłością.                                                                                                                                                     
                                                                                                                  Hannah                                                                                                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz